“Kreatywny? To na pewno nie ja! Przecież nie mam miliona pomysłów, nie maluję obrazów, nie komponuję muzyki, czy nawet… nie lepię w glinie;)” Takie zdanie ma o sobie bardzo wiele osób.
Nie ma nic bardziej mylnego! Nowatorski może być każdy kto myśli i działa. Kreatywność nie jest cechą zero-jedynkową. Można umieć pływać lub nie, ale kreatywnym można być w różnym stopniu, w zależności od czasu, okoliczności czy nastroju.
Product Manager, UX który buduje produkt lub Analityk Biznesowy rozwiązujący problem organizacyjny muszą być pomysłowi. Inaczej wykonywaliby tylko powierzone zadania, nie wnosząc nic od siebie.
Jeżeli utożsamiasz się z pierwszym zdaniem tego postu, mam dobrą wiadomość: można się nauczyć jak być bardziej kreatywnym i jakie warunki temu sprzyjają. Zaczynamy?
Na starcie jeszcze jedna uwaga: artykuł nie dostarczy Wam gotowej formuły, niestety nie mam jednego szablonu, by powiedzmy, wymyślić w x dni innowacyjny produkt, który pokochają miliony. Chciałabym uporządkować ogólną wiedzę dotyczącą kreatywności, wprowadzić w temat i być może zainspirować do zadania sobie pytania: “Czy daję sobie przestrzeń do bycia twórczym”?
Opanuj podstawy Product Discovery w 5 dni
Zapisz się na Product Discovery Academy FREE - 5-dniowy, darmowy kursu podstaw product discovery od Product Academy. Codziennie czeka na Ciebie rozbudowana lekcja wideo i materiały dodatkowe.
Chciałabym, żeby to był początek przekazywania wiedzy dotyczących technik kreatywnych (też sposobach pracy z grupą), które opierają swoje założenia właśnie na poniższych zasadach. Skupię się na wyjaśnieniu czym jest kreatywność i co się na nią składa, dlaczego bycie kreatywnym jest dość trudne, pokrótce jak pracuje mózg oraz jak wygląda proces twórczy i co mu pomaga.
Czym jest kreatywność?
Mimo, iż każdy rozumie ten termin, myślę, że warto zacząć od definicji, gdyż znajduje się w niej jeden istotny szczegół. Definicji jest wiele, ale zawsze składają się z poniższych elementów, zebranych przez Fonsa Trompeneaas’a (Kultura Innowacji, 2014).
Kreatywność to: celowe twórcze myślenie lub działanie, które prowadzi do powstania czegoś oryginalnego. Wynik tego działaniach musi być wartościowy z punktu widzenia postawionego celu.
Jak widać, nie ma kreatywności bez realizowania celu, wszystko inne to tylko ćwiczenia. Kreatywność to myślenie w działaniu i podstawa innowacji.
Cechy składające się na kreatywność to:
- umiejętność odnajdywania powiązań (czyli szukanie korelacji, na przykład: podpatrywanie rozwiązań wprowadzanych przez wojsko czy NASA i wymyślanie im innych zastosowań);
- patrzenie na problemy z różnych perspektyw (LinkedIn rozwiązał problem szukania pracy, gdy jest się nadal zatrudnionym);
- ciekawość (słynny cytat Alberta Einsteina: I have no special talents, I am only passionately curious);
- odwaga (pewność siebie, bycie przygotowanym na popełnianie błędów i porażki);
- wytrwałość w eksperymentowaniu i ulepszaniu (podstawa metody Lean Startup);
Co ważne, większość tych cech musi wystąpić razem, żebyśmy byli w stanie stworzyć coś pionierskiego. Bez odwagi nie będziemy w stanie pokazywać światu naszych pomysłów, a odwaga bez ciekawości też nas daleko nie zaprowadzi.
Myślenie kosztuje!
Dlaczego większość osób akceptuje status quo i „rozsądnie” podporządkowywuje się zastanej sytuacji? Pamiętajmy o tym, że często zostaliśmy tak wychowani, a w szkołach utwierdzono nas w tym, że najkorzystniejsze jest poddanie się istniejącym regułom.
Myślenie jest dużym wysiłkiem energetycznym dla ciała człowieka (widać to na przykład po rozszerzonych źrenicach, gdy człowiek myśli intensywnie). Daniel Kahneman podkreśla, że mózg zawsze wybierze drogę na skróty (Pułapki Myślenia, 2011), jeżeli możemy coś zrobić odruchowo lub wykorzystać przyjęte stereotypy to zapewne w pierwszej kolejności tak zrobimy. Przeciętny mózg człowieka waży około 1,5kg, czyli stanowi 2% wagi, natomiast zużywa 20% tlenu i energii spoczynkowej. Yuval Harari pisał o znaczeniu skróceniu jelit i nauki gotowania, dla wzrostu innowacyjności wśród ludzi (Sapiens, od zwierząt do bogów, 2011). Gdy nauczyliśmy się jak przyrządzać potrawy, które są łatwiej trawione, nasze jelita uległy skurczeniu, dzięki czemu mózg mógł się powiększyć. Wcześniej utrzymywanie dwóch tak energochłonnych narządów byłoby niemożliwe.
(Żeby to sprawdzić spróbujcie wykonać skomplikowaną operację matematyczną podczas skręcania w lewo samochodem. 🙂 To pokaże Wam, że nie da się wykonywać dwóch skomplikowanych operacji jednocześnie.)
Dlatego pamiętajmy, żeby zaplanować pracę grupy i swoją tak by jak najlepiej wykorzystać energię, o którą walczy nasz mózg. Planujemy zadania wymagające intensywnego myślenia wtedy gdy poziom energii jest najwyższy, róbmy przerwy i dostarczajmy mu wartościowych składników odżywczych.
Dwa umysły
Przyda nam się krótka wzmianka o tym jak pracuje mózg. Dwóch naukowców (Daniel Kahneman i Guy Claxton) opisało mózg jako połączenie dwóch systemów. Daniel Kahneman pisze o systemie I i II, a Guy Claxton o mózgu zająca i żółwia.
- System I (lub zająca) to system odpowiedzialny za szybkie i automatyczne myślenie, tworzy wrażenia i uczucia, skupia się na istniejących danych, problemy postrzega wąsko w oddzieleniu od siebie.
- Natomiast system II (lub żółwia) to prawdziwy umysłowy wysiłek, mamy poczucie skupienia i świadomego działania, to racjonalne analizowanie faktów lub faza kreatywnego eksperymentowania.
W czasie kreowania nowych pomysłów wykorzystujemy dwa umysły. Warto zastanowić się, który w danym momencie dominuje. Złożone problemy wymagają czasu, dlatego na początku, system I lub zająca dostarcza danych, natomiast kolejno system II lub żółwia „myśli”. Pozwólmy zadziałać systemowi II, nie poprzestawajmy na wstępnych pomysłach, które są instynktowne i często oparte na stereotypach.
Jak powinien wyglądać proces twórczy?
Składają się na niego poniższe etapy, o których warto pamiętać podczas planowania pracy zespołowej lub własnej. Nie rezygnujemy z żadnego z nich, dzięki temu efekt pracy będzie lepszy.
- Preparacja (Zbieranie danych, analizowanie problemu);
- Inkubacja (Pomysły często rodzą się w chwilach przerwy, które są konieczne by proces inkubacji mógł się rozpocząć. Tak zwane “oświecenie” nie przychodzi samo z siebie, to efekt pracy, którą wykonaliśmy wcześniej. Wiele naszych najlepszych procesów zachodzi poza świadomością i dlatego należy dać jej czas na pracę. Powinniśmy zająć się wtedy czymś innym lub odpocząć.). Zaplanujmy też czas na inkubację podczas warsztatów z grupą. Zastanówmy się nad problemem, zróbmy burzę mózgów, a potem przerwę i dopiero wtedy wróćmy do tematu, być może komuś wpadnie do głowy jeszcze lepszy pomysł)
- Iluminacja (Tak zwane “olśnienie” przychodzi w różnych momentach, dlatego warto zawsze mieć pod ręką coś do notowania.);
- Weryfikacja (Sprawdzenie jak pomysły realizują postawiony cel, czas na poprawienie ewentualnych błędów.);
Wyzwalacze kreatywności
Jak już wspomniałam wcześniej, kreatywnym jest się w różnym stopniu w zależności od okoliczności, można stworzyć sprzyjającą temu atmosferę. Na pewno pomagają:
- dobra zabawa (w czasie warsztatów z grupą pamiętajmy o rozluźniającej rozgrzewce, o materiałach, które mogą pomóc grupie jak: flamastry czy gazety);
- zaufanie (na etapie wymyślania pomysłów, nawet konstruktywna krytyka może przeszkadzać, jeżeli jesteśmy moderatorem, to na nas spoczywa obowiązek eliminowania krytyki);
- przyzwolenie na popełnianie błędów (to ważna cecha kultury organizacyjnej innowacyjnych firm);
- inspiracje z innych dziedzin (warto obserwować trendy z różnych branż);
- dobra kondycja fizyczna i psychiczna (wszystko co pomaga lepiej funkcjonować naszym mózgom, gdy organizm jest zmęczony lub głodny ciężej mu przeznaczyć duże wydatki energetyczne na kreowanie nowych idei);
Indywidualnie czy w grupie?
Lepiej tworzy się samemu czy w grupie? Zależy od złożoności problemu, od czasu, który mamy i od samej grupy. Generalnie, jeżeli się jest geniuszem, jak Dostojewski, to najlepiej tworzyć w więzieniu (samemu i jeszcze w izolacji;)), w innych przypadkach dobrze zorganizowana praca grupowa pomaga. Grupa inspiruje, poszerza perspektywę i wnosi dodatkowe pokłady wiedzy. Ważna jest moderacja, bez niej grupa może ulec syndromowi myślenia grupowego lub stracić czas skupiając się wyłącznie na dobrej zabawie. Najlepsze są metody design thinking lub inne kreatywne techniki pracy z grupą, które będziemy opisywać w kolejnych postach.
Normality is a paved road: it’s comfortable to walk, but no flowers grow. Vincent van Gogh
Książki, źródła:
- Kultura innowacji, Fons Trompenaas
- ABC kreatywności, Krzysztof J. Szmidt
- Pułapki myślenia, Daniel Kahneman
- Sapiens, od zwierząt do bogów, Yuval Harari
- Kreatywność S.A., Edwin Catmull
➔ Darmowy kurs product discovery ✨ - opanuj podstawy product discovery w 5 dni